Markta ciag dalszy , dzisiaj juz jade ,a wiec porobie zdjec botaniki , bo juz mi sie pokonczyly aktualne, wiadomo tydzien na dupie w jednym miejscu to tylko opalanie,
Wczoraj pojechali juz znajomi dalej na polnoc ,a ja na poludniowy-zachod bede ruszal.
Murcie, Hoolywoda westernowego zastawiam na droge powrotna ,przeciez cos jeszcze musze robic przez 3 miesiace.Carthageny tez teraz nie zalicze nie ma sensu w sumie ja juz tu wszedzie bylem po kikakroc,ale zawsze lubie wracac do miejsc gdzie juz bylem.

 DZensow co niemiara ,a wiec G tu cos wybierzesz , no i ten szpan ""sa z Espani"

 Te burdelowki to bardzo praktyczne , musze takowa jedna w prezencie zakupic , bedzie czym wiuchtac.

 Oliwki we wszystkich ostrosciach i smakach , ja tez potrafie juz takie robic ,az wstyd sie przyznac ,ale szafke z przyprawami zas zapelnilem na maxa.

 Dzisiaj CICIK nie dostal kurczaka , za duzo luksusu by bylo, aha stwierdzielm ,ze do srodka wsadzaja galazke rozmaryna ,to wtedy pachna .

 Szali szalikow szaliczkow co niemiara ,a tu lato

 Ci to pomuzykowali, chcieli mi sprzedac luk ze strzalami, wziabym ,zeby mieli jeszcze curare ,ale nie mieli ,to i po co mi zabawka

 Jubilerow tez nie brakuje , w sumie to najwiecej paniochow tu stoi , ,mialem im juz powiedziec ze nawet z tymi klejnotami to im pieknosc nie grozi ,ale sie wstrzymalem ,niech marza dalej ze beda piekniejsze po zakupie takiego badziewia , NO ALE TRENDY TRZA BYC NAWET W GUMIAKACH

Muzykanci fajnie przygrywali ,jarmarek sie udal , przynajmniej bylo co pokomentowac