SZOK SZOK
odebralem auto z serwisa , w sumie puste , wczesniej prawie wszystko rozladowalem ,bo jakby nieopatrznie zwazyli to bylyby problemy
to mi wyszlo , - 90 kilo ja ,-30 litrow paliwa, - troche jedzenia ,ale nie duzo , + rower i pol butli gazu
a wiec przelewajek nie ma
spakowalem co trzeba i dalej w droge , jade do Tullnu , odwiedze Alexa
a tu korek pali sie ciezarowka
i to tak dobrze jaralo sie
pada, zrobilismy prowizorke , pod warsztatem , do srodka nie wjade troche dupa wystaje
agregat do klimy , i robim servisa
jak za darmo to mozemy robic
troche slabo dzialala , 100 g brakowalo ,
po godzinie gotowe , no to pojechali my do Chinczyka , to najlepszy w calym regionie , nie wszystkim smakuje , ale mozna groszkiem zielonym pograc na talerzu jak sie nie je .
To tez nowy sport ELYTY.
odebralem auto z serwisa , w sumie puste , wczesniej prawie wszystko rozladowalem ,bo jakby nieopatrznie zwazyli to bylyby problemy
to mi wyszlo , - 90 kilo ja ,-30 litrow paliwa, - troche jedzenia ,ale nie duzo , + rower i pol butli gazu
a wiec przelewajek nie ma
spakowalem co trzeba i dalej w droge , jade do Tullnu , odwiedze Alexa
a tu korek pali sie ciezarowka
i to tak dobrze jaralo sie
pada, zrobilismy prowizorke , pod warsztatem , do srodka nie wjade troche dupa wystaje
agregat do klimy , i robim servisa
jak za darmo to mozemy robic
troche slabo dzialala , 100 g brakowalo ,
po godzinie gotowe , no to pojechali my do Chinczyka , to najlepszy w calym regionie , nie wszystkim smakuje , ale mozna groszkiem zielonym pograc na talerzu jak sie nie je .
To tez nowy sport ELYTY.