pustynia i bieda , tylko tam gdzie zagraniczni inwestorzy pobudowali to cos stoi ,ladnego dla oka ,reszta to sie jak widac rozwala
tu jeszcze inwestor sie nie zainteresowal, dowiedzialem sie ciekawych rzeczy o zamieszkaniu w takim opuszczonym domu , po 2 latach jest twoj przy spelnieniu pewnych wymog,.
hmmm nawet w bieszczadach nie ma takiej biedy ,
pod dostatkiem to tylko slonca maja
mijam male miasteczka w sumie wszystkie takie same , jedno pietrowka przewaza
to okolice Mazaron
jeczcze jedna pasmo gor i Cartagena
po wyjezdzie z Cartageny , juz widac La Mange
no i ciut ciut Mar Menor , chtnie tu wracam, ladne plaze na koncu i spokojnie poza sezonem
Rano obudzil mnie tjaktojek , przygotowywal dla nas piasek
na playiiiiiiiiiiiii
troche przebudowali moja playe ,a przynajmniej dostep juz nie wlazisz zaraz na piasek, jak przed kilku laty
no i wyspa jak zwykle nic sie nie zmienila ,troche bialego przybylo ,a wiec i tam troche pobudowali
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz