10 czerwca 2014

zostajemy jeszcze jedna noc, i tak kolo 9 rano odpalamy , i jedziemy do St.Maxime , wiem ze gdzies jest tu dobra plaza .
Znajdujemy ,tu zostajemy .


 wszedzie zakazy , bylo male spiecie z policja ,ale nie popuscilem. pier...le , jestem wolny bialy czlowiek .
A oni nastawiali znakow , bo sie boja tych czarnuchow ,-ROMOW, i Cyganow .

 jest wolne miejsce powiedzmy jedyne na kalekach , stajemy (moge), wiec co sie tu zastanawiac.Mloda wciska sie w bikinia , a ja patroluje .Spotykam obok zas busiarza , Adas sie nazywa jest z Bilgoraja , pogadali my , posiedzieli , poszli na zakupy bo niedziela sie zbliza i opalanie do wieczora .


 okolo 17 zrobilem obiada , dla nas trojga , Adas taki jakis niedozywiony , potem podjechal jeszcze do miasta ,na zakupy bo swiatki sie zblizaja , a ja trzymalem miejsce.
Okolo 19 wyjazd do Cannes , tam znam miejsce do stania.


 przez gorki do Cannes

dojechalismy jest ok zas stoi busiarz, kurde ile tego jezdzi , to jest niewaobrazalne , stoimy pijem piverko , gadamy , kerde zas podjezdza policyja , teraz to juz nie przelewki , ja troche promili ,a na mnie mudur dziala jak plachta na byka.
Groza odwiesieniem auta , ja nie pojade i przestawial sie nie bede bo pilem , pier..le niech sobie dziamia , a ja wyjmuje kamere i nagrywam , bulgaja sie ze nie wolno , a ja dalej nagrywam , niech zastosuje przemoc , zobaczymy kto bedzie siedzial na dluzszym konarku.Ide na calego , okazuje sie ze w calym miescie jest zakaz zatrzymywania sie i postoju , kamperow , ja wyjezdzam ze zmeczeniem , zakupami ktore przed godzina zrobilem w Geancie(na jego parkingu stoimy) i takowanie , tez na ich stacji (100 euro) .Im rura troche mieknie i kaza sie przestawic tak ze 20 metrow dalej , coby innych nie kolilo w oko .

No ok to moge zrobic , ale nigdzie dalej nie jade , Mloda siada za kierownice ,i podjezdza te 20 metrow , ja nie, bo widzieli ze pije ,a moga mnie potem dmuchanko zrobic .
I zostajemy .
Noc spokojna , nikt sie wiecej nie przyzolil , widocznie puscili  w eter ze stoi taki ,co go nie przegada .
Pierdziele , znam swoje prawa i obowiazki, a jakis tam franzuski , piesek (louis ) nie bedzie mnie przeganial , nic zlego nie robilem, nie rozbijalem obozowiska to niech spierdziela.
Naturalnie ten busiarz nowopoznany , stojac obok , nie wlacza sie do rozmowy ,ale tez moze zostac .


Brak komentarzy: