Chcialem tu dluzej zostac ale nia dalo rady ,
Gwardiany sie przywalili I kazali opuscic platz, no coz sezon sie juz
zacza ,a my potrzebujemy duzo miejsca.Pojechalem w kierunku na Torox,
tu bylo miejsce wiec spanko, niedaleko plazy .Ale z rana tak duzo
ludzi ,ze trzeba zechac dalej.Teraz to juz tylko zostaje Campo
Radka.Niewile sie zastawiajac odpalilem maszyne I dawaj .Po drodze
dzwonie jeszcze , jaooo stawaj tam I tam ja wyjde po ciebie , nigdy
sie nie widzielismy , tylko telefony.Po 10 minutach jest Radek male
przywitanko , instrukcje gdzie jest net jaki kod, kupieniu bagietek I
idziemy do niego na Campo(gospodarstwo).
ale i kolorowo
i zas niekolorowo, to obrzeza, Tore del Marr
i zas glinianki
promenada , naturalnie jowejkiem , zrobiona
https://www.youtube.com/watch?v=_TYi6fh9_kg
Fernando ,Alfrego i Jose
skrzynanka pocztowa
dzialajaca latarnia morska , oczko to ona puszcza fest
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz