to tez
i to tez
to juz rano jak derilium przeszlo
syf w parku
kolo przejscia granicznego bary
no i dawaj do roboty
mrowki
tu mieszka i spi taka pani.
A wiec la Linea , syf kila
I mogila, prostactwo , kolorowosc I slamsy , powaznie, wystarczy
poogladac te parki z palmami, niedokonczone budowle, brudne drogi,
pobocza ,o chodnikach nie wspomne.Smiecie wywoza jak sie przewalaja w
kontenerze.Ale przed lotniskiem juz spoko, czysto I schludnie. A w
Gibraltarze to co rzuca sie w oko ,to wyzysk, kurde jak tu drogo .
Ale coz to trzeba widziec
,nie ma co przesadzac z negatywami, oha ostatni zmeldowala sie
barbara Muzyk ,z pytania o Hiszpanie odpowiedzielem ,co I jak ,
kiedys napisalem na poczadku.Padl tez zarzut ze ciezko sie jej czyta
I powinienem , pisac relacje na Camper Teami, , nic nie
odpowiedzialem , ale teraz moge odpowiedziec , nie bede tam pisal
relacji z moimi przezyciami , nie che poprostu aby jakis lysy z
kompleksami (GINO)kasowal,przesuwal lub mazal moje wypowiedzi.
Tu jest moj blog , I lysy
nie ma nic do gadania ,uzywam jezyka jakie chce , nikt mi nic nie
zarzuca.A wiec na CT opisu nie bedzie, CT to nie biblia camperowca
hahahahaha no moze dla niektorych tak.
OOOO KOKO nie skorzystalem
z Twoich podpowiedzi dotyczacych Marbelli , nie reflektuje na
campingi , nawet z podgrzewanym basenem to na mnie nie robi
wrazenia.Luksusow mialem dosc w zyciu.
Chcialem jeszcze cos napisac o spalaniu ,ale po co go ,,,no ruszac , pootem bedzie smierdzialo
droga , celna dla jednosladow
sorry Winetou , biznes ist biznes
dzisiaj puszcze jeszcze wiecej zdjec ,ale dopiero w poludnie
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz