Dzisiaj idziemy na wycieczke do Lagos ,,,

moge tak powiedziec bo w sumie stoimy na obrzezach

wszedzie zapraszaja na wycieczki ,po grotach i skalkach ,

budek w cholere ,ale cena slona , kole 45 euronow , za osobe

i jakies chinskie badziewie tez powystawiane ,ale gadaja ze to portugalskie ,ja sie tam wyrazal nie bede ,ale nie pamietam coby chiny byly kolonia portugalska

przelezli my cala promenade a piesa ciagnie do wody

i te najarance tez tu siedza , to menelstwo jest w kazdym kraju , i wybieraja zawsze miejsca gdzie ich widac , cetralne , pod pomnikami

z boku bierem stare miasto ,ale nie wchodzimy , na popoludnie jestesmy ugadani jeszcze na spacer z tym moim znajomym , wiec wtedy zrobimy centro



Ps. dzisiaj bedzie jeszcze jeden post o 10