Godzina spokoju wiec zas poszli my obczaic co juz daja
kawe
jakies male udko swinslie
rybow duzo , ale slone cholery
tu bedzie potem balanga
Huk benbenkow przywraca nas na nasze miejsce strtowe
wracaja z miasta a za nimi cala Breclavska Gawedz
teraz to juz duzo ludziow , takze cygany sie zeszly , mieszkaja tu ,, nic ,,,, teraz to juz tylko od strony campera mozmy popatrzec , za duzo ciapatych sie szlaja miedzy ludzmi , trzeba uwazac , wszystko co nieprzymocowane biora ja swoje
potem sie pakujem i wracamy do domu , na noc nie zostaniemy ,,, wole nie pchac palce w ognisko
kawe
jakies male udko swinslie
rybow duzo , ale slone cholery
tu bedzie potem balanga
Huk benbenkow przywraca nas na nasze miejsce strtowe
wracaja z miasta a za nimi cala Breclavska Gawedz
teraz to juz duzo ludziow , takze cygany sie zeszly , mieszkaja tu ,, nic ,,,, teraz to juz tylko od strony campera mozmy popatrzec , za duzo ciapatych sie szlaja miedzy ludzmi , trzeba uwazac , wszystko co nieprzymocowane biora ja swoje
potem sie pakujem i wracamy do domu , na noc nie zostaniemy ,,, wole nie pchac palce w ognisko
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz