Zakupy zrobione ,, odwiedzilem Mercadone, lidla , teraz mozna zas tydzien stac ,,,


Zajechalem na stary platz ,a tu zakaz parkowania


wiec jade dalej w strone morza , stoi kilka camperow , obczaim co i jak

 ale jak zrobilem spacera , piesy dorwaly sie wody postanowilem zostaje tu niech sie dzieje co chce

tak wygladaja nasze codzienne 7-krotne spacery,,, woda plywanie zbieranie piasku w klaki , potem suszenie czesnie (wyczesywanie piasku) zarcie ,spanie



co do platzu , wiec postawili zakaz parkowania , zabronili camperowania , i dodatkowo postawili do 3,5 tony wjazd ,,,,,,,,

tu jest troche inaczej niz w pozostalem europie , oni maja inny poglad na samochody .
U nich Turismo to nie turysci jeno samochody osobowe , a reszta dzieli sie na campery ,ciezarowki , i inne badziewie,,
pomimo iz podpisali umowe unijna(od 2014 roku) ze samochody do przewozu osob do 3,5 tony to kategoria M1 nie respektuja tego

bo policja, gwardia to niedouczone osilki

Anna cos napisala o zoltych papierach hahahahahah dziewucho aby gdzies jechac , cos zrobic , gdzies wykozystac luki prawne trzeba sie na tym znac , kazdemu gliniazowi do tej pory udowodnilem ze camper to samochod osobowy tak pisze w dowodzie rejestracyjnym
M1 i basta , staje tam gdzie chce ,ale zachowanie jest wazne , nie ma campingowania!!!!!!!

to trzeba respektowac bo tu wchodza zas ich przepisy hiszpanskie

ale aby cos udowodnic lub wyegzekwowac  swoje prawo trzeba sie umiec porozumiec , 

a wiec ucz sie jezykow , a jak juz bedziesz umiala te 8 co i ja umiem to pogadamy