28 września 2014

Wstalem cos kolo 7 , przedemna ustawil sie Niessman



 wlasnym patrzalka nie wierzylem








 kurde w samochodzie za 150 tys euro wstawic na dupe swiatla z blaszaka Fiata wrrrrr


 a ja wyruszylem w droge powrona , naturalnie bulki na sniadanie dostalem

spogladam na wache , no wcale niezle
ale jak dojechalem do autobana to zwatpilem 1,65 euro

 Bayery ja jednak ladnym landem

i czysto wszedzie

 droga jak stol


 jechalem landowkami , spokojniej
bo po autobanie to ciagle tlok

 tu nabilem gaz , jak ze samoobsluga przy pomocy moich zlaczek , zero problema , 21 ltrow nalalem


15 40 , wymiana w Bauhasie 21,95 a wiec juz jestem do przodu
a i tak mam o 4 litry wiecej

 kukurydza jeszcze wszedzie zielona, trzy tygodnie temu na Wegrzech juz wszystko bylo uschniete


i caly czas pusta droga


 potem wjechalem na autobana , popas w Landsberg am Lech i pierwszy dylemat , Monachium , na Oktober fest czy Sulzemoos




 a dupenki zapraszaja , wszystko wali do München


 chlopcy tez , ojjjj bedzie sie piverko lalo


 coraz to lepsze laski

a u mnie coraz wieksze checi na festa



tego spotkalem na Autohofie , pieknie Carthago i do tego jeszcze z Moldawi ???


ale na rozjezdzie autostrady zwaciezylo hobby moje , nie jakies pijanstwo
pojechalem do


http://www.derfreistaat.de/home/der-freistaat/oeffnungszeiten-anfahrt/


oj bedzie co obzierac

http://www.derfreistaat.de/home/der-freistaat/5-starke-haendler/

po poludniu zrobilem bardzo mala wycieczke , reszta nazas zostawiona



Brak komentarzy: