ocean a w tyle Afryka
Taki stosunek maja kit surfery do wszystkiego co ogranicza ich wolnosc
Ladnie pachnie z tej knajpki
tedy wyplywaja statki z portu
a toto cos patrzy i pilnuje ciesniny
Marocanczycy sie laduja z tym to dali rade "zorganizowac"
centrum na gorze z okien po drugien stronie Generalicja ogarnia cala ciesnine
tu wpadlem na chwilke
Po 3 dniach w Tarifie
,zwiedzeniu kazdej dziury bede sie wybieral dalej.Na plazy spotkalem
Igora z Ukrainy wraz z zona , on perfet gada po polskiemu, matka jest
polka.A on zajmujac sie projektowaniem lini gazowych ,bez wiekszych
problemow moze sobie pozwolic na urlop w Tarifie I wycieczke do
Maroca.Pogadali , popolitykowali ,co I jak.Po poludniu pojechalem
dalej sprawdzic miejsca ,przy plazy ,no I trafilem , raj dla
kitsurfingu, mnostwo ludzi , te ic spadochrony widoczne juz z
drogi.To sa takie osady , plaza pierwsza klasa , goraco, a oni
czekaja na “swoja fale”.Ale wrucilem jeszcze raz do Tarify ,
zrobilem zakupy , zatankowalem wode, no I naturalnie wpadlem do
pivopoju po piwerko,(Mercadona).Jados wozikiem ,slysze “bo jak my
sie z tym zabierzemy”panstwo, w podeszlym wieku naciaga sie z
paczkami z winem ,i innymi napojami wyskokowymi ,wiec sie pytam czy
pozyczyc wozek, postawili karpia , no I sie zaczelo.Wracaja z Maroko
, po duzych problemach , wrocili ich z hiszpani z powrotem do Moroko,
bo pies nie mial badan , czy sie skonczyly , a wiec benc koszty
dodatkowe.Dzisiaj po badaniach I prawie3 tygodniach czekania na
betonie wyladowali zas w europie I zaraz w kierunku , wodopoju, tacy
spragnieni.Ale sru po drodze kontrola policmajstrow I benc ,zas 100
euronow w plecy , nie maja badan technicznych samochoduskonczyly sie
koncem marca , no wtedy jak wracali pierwszym razem , a wiec trzeba
miec pecha.Popytali gdzie biwakuje , spakowali , swoje napoje ,jha
swoje I pojechalismy na wczesniej obczajony przeze mnie platz.
1 komentarz:
Pozdrowienia od Igora z Ukrainy, powodzenia!
Prześlij komentarz