04 marca 2017

Rano wstalem , najpierw spacer po platzu , sikanko ,potem jak piesek zalatwiony poszedlem szybko do hali targowej ,






musialem poobzierac co ludziska maja ze soba




trafilem na to , kurde porzadne auto




ale nie na moja kieszen





w hali ruch ,ale dopiero dostawcy rozladowywuja








wszelakie cholerstwo , ukladaja na lodzie




nawet nie wiem jak to sie przyzadza



no z tymi kotletami to nie bylo by problema






potem jeszcze warzywniak , ale jak stwierdzam to wszystko duzo drozsze niz w sklepie




czy swierze ,,,,,, takie jak i w sklepie






nic nie kupilem , musze sie spieszyc aby wyprac ,

dzisiejszy dzien to raczej taki domowy bedzie , pranie sprzatanie , mycie okiennn


































03 marca 2017

Kole poludnia ,naturalnie po zaliczeniu playa jedziemy dalej




Mamy niedaleko na dzisiaj planowana jest Tavira , musim zrobic pranie poscieli



na tej stacji jest pralka , nawet cale stado i suszarek ,ale piora zimna woda ,,,, nie interesuje mnie


GPL-a tez daja




jedziemy przez rzeke do starszej czesci , dowiedzialem sie ze tam jest tez pralnia




pralnia jest ale dojazdu zero , wiec jezyk za przewodnika , pogadalem ze policmasterem , kazal sie zaparkowac na parkingu , doszedl do mnie jakies 800 metrow i poszlismy razem na zwiady , chledac waschenmaszyna



znalazlem , ale dzisiaj juz nie bede pral , postanawiam rankiem po cichaczu wstac i prac doby dobrze wysuszyc




wiec majac wolne popoludnie wale na zwiady

po starym miescie



knajpy zapraszaja , czytam co oferuja








jestem w goralowie????????





sklepow z pamiatkami do cholery








ladne czyste miasteczko ,,, tu jeszcze wrocimy




musze nabyc magnezy dla corki ,ale sam nie wiem co , niech powybiera a potem zakupim








natrafilem na wymiane butli , 27 euro za jedna , kurde ja nabijam w tych pieniadzach 3  butle











i na platz , dzisiaj moze troche jeszcze morde poopalam i spac