12 lipca 2014

pojechalem dalej zwiedzac Kroscienko

 Te lody sa podobno najlepsze, hmmm gusta sa rozne, ja juz jadlem lepsze , przynajmniej nie mialy zmrozonych kulek lodu w srodku.
Moim zadaniem lod powinien byc kremowy ,
 Na Dunajcu woda wzbiera, ,a kaczuchy maja radoche


 to niby ta najlepsza lodziarnia , ja polecam Bortolotti w Wiedniu

 Przeprawilem sie na druga strone rzeki

 Ceny w lodziarni za ten niby lod ,calkiem mocne

 po powrocie z "miasta" pakowanie i wyjazd dalej na wschod.
Bieszczady to moj kierunek

 Po drodze mnostwo zajobow ,wyprzedzaja nawet po poboczach ,co za dziki kraj

a trasa nad Dunajcem jest piekna ,szkoda gnac do przeda , mozna powoli

11 lipca 2014

Wieczorem spakowalem manatki i jade dalej , mgla nad gorami .
Dunajec caly spowity we mgle , ale trzeba jechac ,




 Wjezdzam na gore , tez mgla


Nad Kroscienkiem tez niewiele widac


 Noc na Orlenie , pod kamerami,

 Rano kawa , uzupelnianie kalenarza , podziekowanie Paniom za pilnowanie i w droge



 i juz campingu , okolo 8 rano wjechalem , chwilke poczekalem coby sie miejsce zwolnilo , nie pcham sie nad wode z wiadomych powodow ,

 a nad woda oblezenie ,

 ja sobie z boku postoje , ale i tak bylem molestowany , pani lansowa ,przychodzila telefonic ,i tak co pol godziny mnie napastowala ,przez caly dzien , glosna rozmowa opowiadala cos komus , wrzeszczac i smiejac sie glosniej niz moje radio gralo
 z calkiem bliska nie moglem focic ,ale po ktoryms tak razie , gdy podeszla ,telefonic ja gotowalem pierogi spytalem sie kulturalnie czy chce pieroga ,czy w pieroga wrrrrrrrrrrrrrrrr.

ludzie faktycznie potrafia byc uperdliwi i nachalni .


potem pojechalem zwiedzac Kroscienko , 4 ulice ,ale ma swoj urok.

10 lipca 2014

Nic specjalnego , nie bedziemy robic , Rowerki , a pleczyska bola jak cholera.


 A my pakujem , zaskorniaki ,i walimy na meska wycieczke na slowacje


 Panorama od Slowacji

 Dziewczyna machaja przez wode , a my na slowackiego browara



 Dom pod Dembami

 Trzy Korony od Slowacji


 Tych gumiakow jest faktycznie duzo , ale juz niedlugo musza cos wymyslic , urzedasy ,pewnie wprowadza jakas vinietke na Dunajec

 Camping i Trzy Korony

 Przystan Flisacka na slowacji ruch taki niewielki , od polskiej strony wiecej ludziskow wsiada

 W knajpce podrywam , dobrze odzywiona pania , wciagajaca caly talerz niezdrowych rzeczy .
Ja probuje zapiekanego kartofelaz jej talerza  ,a szanowny malzonek lata z fociakiem i nas foci.



Trche zmeczony Edzik , ale po Mnichu bedzie lepiej

09 lipca 2014

potem jeszcze my pogrylowali, poznym popoludniem przyjechal jakis zawodowy camperowicz
pol placu wolene a ten dupcyngiel staje 1,5 metra za moja dupka




 Mlodzi przyszli w odwiedziny


 Pogoda jeszcze trzyma

 ale jak sie zerwala burza to juz nie bylo zartow ,


 Romus walczacy z kondonem na rowerki ,podczas burzy , lalo jak z cebra i duzy wiatr


 Moj somsiad dupcyngiel tez walczy , wczesniej zwrocilem jegomosciowi uwage coby odsunal te swoje pendzidla od mojego kampera, ale on naduty jak zaba , olal mnie, no nic.
nie minelo 5 minut jak nie pizdnie wiatrem , i jego jowejki polecialy na jego kampera.
A masz bucu.
Ale to nie wszystko , po burzy slonce , opalanko somsiad tez, wyprowadzil swoja leydy nad wode , ja poszedlem ,do Adka na browara .Wracam somsiada niet , kurde nie lubie takich niezapowiedzianych wyjazdow .
Ale patrze , jest , o kurde stana za Romkiem ,a tak pojechal ze zaslonil sat-antene .Ide do Romka , facio wysiada , i z usmiechem na pysku gada ,ze chyba zaslonil antene , no kurde to polska kultura kamperowania.dwa razy w ciagu jednego dnia , doj,,ac tak , najpierw u mnie teraz tu ,to nie przypadek widac ze facio ma nie rowno pod kopulka.

 Stawia rowery po wywrotce, przelecialy okolo metra w powietrzu tak wialo


 Czarne chmury nad pieninami

na drugi dzien  Poranek piekny ,ani sladu po burzy , tylko obity blotnik lysego naduwacza ,potwierdza ze wialo hahahah

co dzis bedziemy robic????


08 lipca 2014

A my turystycznie na jowejki i dawaj zwiedzac Pieniny , dostalem troche w dupsko ,ale musialem pojezdzic coby rozruszac krzyz.
Boli dalej ale po tabletkach juz nie tak mocno.



 Brygada gotowa , jazda bedzie kamerowana przez Marcelego, ale nie umiem zamiescic tego filma


 i juz my na przelomie

 ruch jak na autostradzie , wszedzie lodki ,te goralskie i prywatne

 duzo pontonow , woda jest wartka wiec dobrze sie plynie

 a my robimy pauze w polowie drogi


 potem Szczawnica . czlowiekow jak mrowkow ,

 te panie to powinny sprzedawac mleko , a sprzedaja serki


Lupkanie Dutkow na kazdym rogu