20 grudnia 2014

Tak na zachete

Sylwek pod Gorka?????

 to widok przez przednia szybe teraz



hmmm trzeba przemyslec , a moze widok na Afryke????
Na drugi dzien rano przestawilem sie jak bylo w planie , teraz mam neta w aucie ,



 od samego rana suwaki zapierdzielaja przy autach ,
hrabianki sa na flakach
potem wspolne czekanie na piekarza



 to moj sasiad tym Hymerem , zostawil u mnie 280 euro ,kupowal wszystko co mialem , jednym slowem dziany gosc



 I spotkalem starego znajomego ,,,,, "SOLAR FRANZ"

dlaczego solar??? zobaczcie sami


 to austriak , ma cos ponad 75 lat , ale konstrukcje to jemu wychodza 1000 Watt anlage


 w przyczepie piekarnik ,maszyna do prania , wszystko na prad , akkus ,z maszyn budowlanych i 4 KW przetwornica




 reszta to "cienkie bolki"

hahahahahah




 po pracowitym dniu , w gebie sucho , obalilem 2 piverka ,i szczesliwy poszedlem spac



............................................................


19 grudnia 2014

Zjazd do Almerimar i juz widac obozowiska, zaparkowalem na pierwszym wolnym miejsce jowejek i dalej w dluga szkac znajomych





 zajechalem az do portu tu tez mozna stac ,ale za oplata , bardzo malo camperow tu stoi , wola nie placic






 ale pozwiedzac mozna , nie jest tak daleko od "naszego" platzu







 i wrocilem n astare smieci , objechalem wszystko dzisiaj zostaje tutaj ,ale jutro sie przeparkuje jeden plkatz dalej , tam bedzie jeden wyjezdzal , juz wsio ustalilem , ,,, tam bede mial neta w aucie wiec nic tylko zyc i cieszyc sie pogoda






tu sa reprezentowane wszystkie narodowosci , jakos sie dogaduja , a dzien doberek to trzeba przynajmniej w 6 jezykach znac hahahahah


18 grudnia 2014

No i pojechalem ,ale zanim wyruszylem , przylecial jeszcze jeden Kolega niemiecki bo ma problema , no ok popatrzem na tego problema , chodzilo o elektryke ,,,,, okazalo sie ze padl regulator od solarow , jeden telefon do niemiec i gadaja kupic nowy a oni wroca forse za stary , no pieknie to ja rozumiem gwarancja...


 Minalem zjazd do moich cowbojow





 Powoli zblizam sie do ALMERI , te plastikowe miasto-osady robia wrazenie , kurde tu musi pol europy zakupy robic






 teraz jestem nad Almerimar ,Sierra Nevada pokazuje swe piekno i uroki sniezne





nie mialem daleko wiec dojechal ,i nawet jeszcze sie poopalalem , obszedlem platz , trzeba sie przywitac oooo i sa juz znajomi