11 lutego 2017

Po markecie jedziem na nasze stare miejsce


 w drodze kupilem taki serek , jest zajebisty , ze swierza bagietka




 Dojezdza Janusz ,, zas ma wolne od Any
















 I jestesmy zas w Fueringioli , specjalnie zrobilem serie zdjec , po drodze nie ma gdzie stanac przy morzu , wszystko zabudowane , waskie uliczki




dzisiaj nocujemy pod ta palma ,,,,,,,,,,

09 lutego 2017

Dzisiaj koniec leniuchowania, pojezdzimy troche














Zrobilem Torremolinos , potem do Benalmadeny , zastane tu noc




jutro zas markt , a w dzien marktowy  nje ma parkingu dla wiekszego auta wiec zostajem tu spac , wieczorem wpada jeszcze Janusz z Ana






















wyzej i nizej Polacy , maja dwa stoiska , calkiem dobrze im idzie z handlem













tys sciga policja , handel bez pozwolenia







kole 11 dojechal Janusz on to stary bywalec takich marktow , pochodzimy my troche a nuz bedzie cos interesujacego ,