05 lutego 2017

Droga taka sobie

jedziemy ciagle do gory


 robi sie zimno , slonca niet



 karwa gdzie ja jestem bo se nawet przeczytac nie umiem

 tu juz lepiej






 i ciagle wgore droga monotonna ,ale dobra i do tego gratisowa , nie jak to mieli problem z powrotem z zimnej Tarify bo landowkami , tu przeca caly czas autobanka

chyba ze wikipedia pisze co innego
hahahahahahahahahah



 i nareszcie jestesmy w Andaluzione








 sierra widac , cos tam bialo




 no i sie zaczyna ,,,,,  tu musialo byc strasznie


 to ile Tarif oni juz tu maja




 coraz lepiej , mokro



 i coraz zimniej



 i coraz wiecej sniegu ,


 a tu zaczyna walic sniegiem ,









 tu jestem w tej okolicy gdzie ludziska po dobudowaniu przodu mieszkaja w skalnych grotam , nie zapisalem jak to sie nazywa ale jest na 270 kilometrze drogi N 340










 odbijamy , zmieniamy autobanka , do Malagi pokazuje mi cos 60 kilosow , no juz niedlugo







 i zas morze w oddali , w Maladze musi byc cieplo


no i jestesmy po 480 kilometrach ciezkiej i trudnej drogi ominawszy cale wybrzeze dobijam do Malagi ,,,,,,,,

Brak komentarzy: