01 sierpnia 2015

Motto na dzisiaj dla wirtualnych turystow






przed wczoraj dostalem po moim poscie taki oto mail;;;


Witaj DAKOTA,

Twój Post napisany przez Ciebie na: "Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam", został usunięty przez Administratora lub Moderatora. 

Powód: wulgaryzmy

Link do tematu: http://www.camperteam.pl/forum/viewtopic.php?t=22306


Twój post:


Temat: "Podróż poślubna kamperkiem  poszukuje kampera do wynajęcia"


kurde ,drogo wyceniaja  to ruchanie w camperze , juz wiem dlaczego ja podroze poslubne (a bylo je trzy)zalatwialem w namiocie  :haha: 




Cena którą mi np zaoferowano, tj. 1800 zł za 3 doby nie jest normalną cena.

P.S.

Yamaha napisałem do Ciebie na priv  :haha:

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Email wysłany do Ciebie z "Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam" http://www.camperteam.pl
 
 
 
czy ruchanko to wulgaryzm?????
 
pamietam temat jak sie stare byki chwalily jak to podpory w camperze ustawiac musza coby swojego paszteta z jednej na druga strone odwrocic w lozku,, wtedy to nie byly wulgaryzmy ,,nie sadze aby robili co innego , jeden siwy juz pomarszczony , drugi tez siwy(ten wiekszy )nie lepszy , a Lysy z pompka (wyzebrana )tez juz niewiele moze taki spasiony 
teraz to nawet odwagi nie ma jeden z drugim aby podpisac maila , i przyznac sie komu nie odpowiada , 
 
 
hahhahahhah posmiac sie moza ,
 

31 lipca 2015

Mloda dojechala wczoraj ok ,a my dalej festujemy dalej

 Fridel to stary szaleniec


 Mlodzierzy spaceruje , mala trzeba trzymac na linie bo z kazdym zawiera przyjaznie , jak sie sciemni to jej nie znajde

 ten kolega tez kiedys jezdzil na motorze

szkoda

 a kolejka do zarcia coraz wieksza



 Kucharz MUCH obja po mnie w klubie pacioche
hahahahahaha
 I prezydent , Humel




 Naturalnie zakupy tez mozna zrobic





28 lipca 2015

Jestem 2 dni przed czasem ,ale inaczej to na spokojnie nie pogadamy , zawsze tez cos tam pomoge

 po drodze stajemy na Dunajem w Hainburgu coby sie wykapac , szczegolnie piesio musi sie ochlodzic

 na miejscu prawie wszystko gotowe , talko jeszcze stoly porostawiac , w pierwszy dzien to jeszcze i alkohol sie leje z beczki bez kuponow





 no i zaczelo sie



 ja stoje na uboczu , miejsce dla seniora membra ,,,,, hahahah jak jeszcze nosilem takel na plecach (zarobiony nie kupiony jak u Bronka) to bylem w centrum , teraz to tylko wszyscy przychodza sie przywitac




 ten tez przyjezdza co roku






 Siiilii to tez juz member pensionista ,


my to tak jakby Rada Starszych , tylko z boku ale jak juz cos to i posluch jest u mlodszych

a my sie bawimy dojechala Victoria z Mloda , testuja Fabienke , ,Mloda zostaje a corenka wraca do Wiednia , pierwszy raz sama , mam troche cykora ,bo juz pozno sie zrobilo ,i ciemnawo , ale ten pierwszy raz musi tez byc,,,,,,,,,,,

27 lipca 2015

Po przyjezdzie z Polski wzialem jako pensjonista 3 dni wolnego

mialem troche roboty, wiec zaniedbalem neta


 jako pierwsze musialem dla corki odbrac nowa Fabienneeeennnn



 stala piekna , wyczyszczona , wyglancowana (ciekawy jestem jak dlugo ) bedzie taka blyszczaca
hahahahah

 A niech sie Victoria cieszy ,ma tych gadzetow ze sam sie na tym nie wyznaje , opcja fulllll,

a ja sie zastanawiam jak to bedzie z reperajca jak sie cos spieprzy




 na drugi dzien po odbiorze montowali mi jeszcze nowa terme gazowa , a potem zas wolnosc

odpalilem campa i w droge jade do Mohawkow  MC na zlot , jak co roku

 po 1 kilometrze korek , kurde co zas ???


 no i moge z reka na sercu napisac

Nie tylko Wy macie w polsce pojebow ,,,,,,
tu tez sa

 wydupil orla na krzyzowce nad autobanka , zamkli gore i dol , bo az barierki spadly na autobana






ooo tu lezy , 20 metrow od stacji benzynowej jakby tak jeszcze te dwadziescia pokonal toby byla masakra ,,,,,,,,,,,

http://www.camperteam.pl/forum/viewtopic.php?t=20663&postdays=0&postorder=asc&start=15#top

wieczorem poczytalem ten temat , hmmmmm co tu dodac


a zdanie ze" żonka deczko pomyliła drogę i do kamperka dotarliśmy po 1 w nocy" mnie rozlozylo 

w sumie wiem co to jest,,,(do campa nigdy mi sie wlamali pomimi iz jestem nim w drodze ponad 300 dni w roku,,,,, ale dwa auta w polsce juz mi zwineli )  wspolczuje , tak, tak daleko od domu i zostac obrobionym,,, nie fajnie 

ale sa i plusy tej przygody ,   mysle ze to jest nieprawda
 """ żonkę zaś fakt, że jakiś brudas plądrował nasz dom"""

no tak jakisik opalony, przystojny , ciemnoskory,ogniokrwisty  wspaniale wyrosniety osobnik pleci meskej pogrzebal za darmo(i bez grzechu) w majtkach i innych untensiliach zony  wrrrrrr dobrze ze multimedie (elektronike)zostawili

apropo przypomniala mi sie taka opowiastka 

__urlop w Egipcie ,wlamanie do pokoju w hotelu , wszytko ginie zostaje tylko aparat fotograficzny , na stole po wizycie zlodzieja ,,,,,
panstwo zadowolenie ze przynajmniej pamiatek zdjeciowych im nie ukradli , wracaja do kraju wywoluja zdjecia i z jakim wstretem obzieraja zdjecia ,,,,
osobnicy ktorzy si wlamali sa sfocenia jak sikaja do ich szklanek, do napojow pozostawioneych w pokoju , a szczoteczka do zembow podcieraja sobie czarne dupy hahahahhahahaahah


pozdrawiam, niemyslacych , dlaczego?????
tyle sie juz pisze o wlamaniach w Barcelonie.
Nie wiem o czym mysla ci tam jezdzacy , licza na szczescie???
Toz to blaszak czym jezdzi ten kolega , ta nawet nie camper , a inni pisali "camper niezucajacy sie w oczy"",ale widac ze specjalisci i takiego obrobia.......

nie zebym sie nasmiewal z nieszczescia ludzkiego , ale jak malo oliwy trzeba mies w lysej pale coby nie zaiwestowac 25 euro za 24 godziny i bezpiecznie stac na parkingu , szczegolnie w Barcelonie , lub Rzymie