05 września 2015

Tak to wyglada w okolicach tego Weneckiego campingu




 wieza lotniska i ruch jak cholera










 a my mijamy Wenecje i dalej na poludnie


 nabieramy wody i pedzimy dalej ,



 troche o dieslu , w okolicy granicy z Austria tez w tej cenie lub troche taniej ,,,,,, ale wszedzie po drodze dochodzi do 1, 4 euro ,


 no i atrakcje , kurde baby sie zmodyfikowaly ,juz nie przyczepy ,a campery

 jeden stana  na loda , ta beczka



 Okolice Choggi , tez pozim wody sie obnizyl , beda drogie muszle , tu sa wszedzie chodowle









i dojezdzamy do Choggi , tu bedziemy spali , mamy znajome miejsce , nie ma sie co chwalic gdzie bo zas najedzie sie choloty , a tak na jedna, dwie noce zawsze mozna w spokoju zacumowac , do centrum blisko , piekna promenada , i zakupy tez mozna zrobic w poblizu .........

jeszcze nigdy nie mialem tu problemu , ale nie tylko tutaj , w calych wloszech , nigdy nie przegnala mnie policja , wiec nie jarze co robi "zapytam sie zony"" ze ma ciagle jakies problemy , widocznie cos mu z "pyska zle patrzy" hahahahahahahahah




04 września 2015

Decydujemy sie na postoj , pies musi ochlodzic sie , klima niewiele pomaga

 jechalem tedy dziesiatki razy ,ale tylko raz stalismy w tym miasteczku jeszcze w 1992 roku , tu potem bylo zawsze nawalone camperow i przyczep ,

nad rzeka




 a teraz postawili zakaza , ale co tam ja nie bede nocowal , a stanac kazdemu mozna , stalismy 2 godziny ,jedzenie , kapiel i kawa

nikt sie nie przycwanial



 nie ma to jak mokrosc, Tequila trenuje

 jej nie trzeba prosic wejdz do wody , ostatnie 100 metrow to tak ciagnie na linie ze juz ja spuszczam , zanim ja sie dowleke ona juz po pierwszej rundzie w wodzie



 tu tez jeszcze ma chcieli poplywac ,ale rybaki cos probowali zlowic wiec nie bedziemy przeszkadzali

 po dwuch godzinach dalej w droge na Wenecje , SS14 , w naszym kierunku spokoj ,ale na Jesolo korek , wszystko wali nad morze,,,,

ostatnio wlaczylkem sie w temat spania w okolicy Wenecji , tu faktycznie nie ma co stawac na dluzej , jakby cos to Lido di Jesolo ,, tam sa kombinaty , campingowe ,ale przynajmniej jest co robic ,



 te camping kolo lotniska to niewypal , tak , tak , tam tylko na jedna noc zwiedzic na szybcika Wenecje i dalej w droge , smierdzi , jak cholera stanelismy to w sklepie campingowym ,ale przecen jeszcze nie ma

 tu wogule wszedzie smierdzi , to te cholerne klony w kanalach , temperatury to zrobily , wszystko w wodzie gnije


a walim dalej , nic tu po nas , te zapachy to dla turystow dwu-lub trzytugodniowych nie dla nas ,,, w tym roku w cenie maja i zapachy


03 września 2015

Wieczorem dobijaja jeszcze ludziska z polski , ida na nogach do Santiago de Compostella
droga Jakuba

 rozbijaja Vigwama , za nami , tu nie mozna Z NAMIOTEM ALE JAK SIE SCHOWAJA TO SPOKO


 oni zjedli potem , vinerko ,




 posiedzieli my do pierwszej w nocy, oni jeszcze maja cos kolo 1800  kilosow przed soba , na swieta chca wrocic do domu ,ale juz nie na nogach



 rankiem suszenie , rosa byla ,





 potem pakowanie ,,,, nie maja tego duzo


 a my w droge na poludnie
i zas nawadnianie




 ale droga pusta , nie wiem po co placic za autostrady jak tu i tak nikt nie jedzie wiec sunie sie rowno






Dojezdzamy do ST Donna die Piave
tu bedzie nastepny postuj , jest cholernie goraco i duszno ,