14 grudnia 2014

Z Carthageny pojechalem na poludnie do Aguilas




 Mazaron i jego uroki
#




 Jest cieplo , powiem wrecz w dzien goraco , caly czas w krotkich spodenkach laze ,ale wieczorem robi sie zimno ,
nie grzeje w nocy , temp, trzyma do rana jak wstaje to mam w aucie 15 do 17 stopni




 To juz Mazaron Peuerto





 Piekne nie bieskie morze ,malo staje fotografuje podczas jazdy dlatego niekiedy zdjecia sa do du..pska ,ale coz tego to i tak zdjecia nie oddadza , to trzeba zobaczyc








 o tak mi sie uchwycila sportowa dupencjia



Brak komentarzy: