Droga coraz lepsza , wiecej slonca ,ale to tez nie za dobrze jadac na poludnie swieci caly czas po oczach

 dzisiaj nocuje wBenicarlo , teraz zrobili juz obwodnice , nie ma Tir-ow , ale i interes na jedzeniu i paliwie sie im urwal

 zajechalem pod Aldika jak zwykle ,

 jak Aldika zamykali , wywalaja co sie datowo skonczylo , a koziojebcy sru do smietnika i czyscic co da rade

 a potem na flohmarkta i interes sie kreci

 wrocilem 4 kilosy aby zatankowac , daja juz prawie za darmo paliwo , nie ma interesa wiec i cen nie moga windowac , a tu na 10 kilometrow jest ze 20 stacji paliw

 ten ma stellplatza ,ale w ciulki wali z cenami , winduje jak sie podoba

 mijam fabryke , dzisiaj niedziela nie staje , wsio zamkniete , nic nowego nie poobziera

 i sru na gratisowke , teraz to i kilometry poleca

 mala przerwa , kawa i do roboty

 uwylem auto , wiatr jak cholera calego mnie zmoczylo ,ale tak troche domylem

teraz to juz ladniej wyglada , jak cie ociepli trza zas w srodku wysprzatac , przy tej pogodzie nie ma co