07 września 2014

No i wiec jestesmy na wakacjach , tak jak Kolega Marek gada w krzokach stoimy , telefonow niet neta niet , i jestesmy szczesliwi



 na poczatek "atrakcje " slovackie



 jest ich tu cala masa , w sumie jak na promocji w Biedronce
przesciguja sie w ofertach

 no i dojechalismy na pierwszy postoj


Mosteczek ,uginasie pod nami ,przejechalismy na druga strone tylko aby sprawdzic koszt waluty , slabo wymienialnej .
Potem wrocilismy do Slovakow , tu jednak lepszy kurs , wymiana i zakupy spozywcze , w komunizmie nigdy nic nie wiadomo .i jedziemy w nasze krzaki,,,,,,,,,,,,, hahahahahahhah

Planu na nic nie mamy , jedziemy za sloncem ,,,,,,,,

Brak komentarzy: