11 kwietnia 2017



hahahahahahahahahahahahha ale mam pomysly

tak se mysle ty leniwy ciulu , dla innych to pracujesz , naprawiasz , a samemu jak cos nie chce ci sie zrobic


 po dlugich i ciezkich poszukiwaniach znalazlem w koncu pompe


 a tu sie cholera schowala



rozkrecilem filter



 oooooooooooooooooo karwa



 no piknie a przed wyjazdem wymienialem na nowy ,,,, czyli po 5 miesiacach tak wyziera


tamten byl w duzo lepszym stanie


 wiec moczenie w kamyczku


syf splywa , goraca woda jest moja pomocnica


po 10 minutach wsio zrobione , nawet polki wytarlem ,,, sprawdzilem cisnienie , nie dolewajac wody

wieczorem musze uwazac coby mi cisnienie torby nie rozwalilo



postawil bym sobie piwo ,ale ni ma jak

Brak komentarzy: