Jestesmy na miejscu
od rana ruch , spauszczanie woda nabieranie swiezej , ja musze czekac , chce wymyc zbiorniki jak zwykle tutaj , ale nie chce blokowac dojscia do do wody
pozadna konstrukcja , mozna samemu wszystko zalatwic i nie rozlewac wody
platz w 80 % zajety , ale miejsce jest , postanawiamy zabawic tu dwa dni ,
zrobimy te zbiorniki , wysprzatamy wszystko , umyjemy szyby
pieso szczesliwy bo nie musi siedziec w domu , trwa zielona
a rankiem rosa ,jak to w gorach
cos sie nad gorami klebi
ale jest tak goraco , zero wiatru , wietrzymy posciela
i cale auto , porzadki w garazu
okna zabespieczylem foliami , nie bedzie tak grzalo
ufffff 40 stopni
Mloda nawet lozko wyodkurzala
roboty duzo , prawie caly dzien , reszta to gotowanie , i maly spacer na jowejkach ,,,,,,,,
od rana ruch , spauszczanie woda nabieranie swiezej , ja musze czekac , chce wymyc zbiorniki jak zwykle tutaj , ale nie chce blokowac dojscia do do wody
pozadna konstrukcja , mozna samemu wszystko zalatwic i nie rozlewac wody
platz w 80 % zajety , ale miejsce jest , postanawiamy zabawic tu dwa dni ,
zrobimy te zbiorniki , wysprzatamy wszystko , umyjemy szyby
pieso szczesliwy bo nie musi siedziec w domu , trwa zielona
a rankiem rosa ,jak to w gorach
cos sie nad gorami klebi
ale jest tak goraco , zero wiatru , wietrzymy posciela
i cale auto , porzadki w garazu
okna zabespieczylem foliami , nie bedzie tak grzalo
ufffff 40 stopni
Mloda nawet lozko wyodkurzala
roboty duzo , prawie caly dzien , reszta to gotowanie , i maly spacer na jowejkach ,,,,,,,,
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz