04 listopada 2014

No i zarty sie skonczyly

do wyjazdu zostalo 10 dni .
teraz trzeba sie sprezac , do tej pory pakowalem , wypakowywalem ,ale tylko do i z kartonow , od dzisiaj pakujemy juz auto

troche technikii cos do pielegnacji ,te nasze szampony , i gele sa tam duzo drozsze niz ichniejsze ,ale po ichnieszych dostalem lupieza




Swiateczne naklejki na szyby tez zapakowalem , coby swieta byly bardziej swiateczne
no i lampki na jakas palme tez mam zapakowane , choinko-podobny produkt na swieta musi byc


 nie ma to jak polski ketschup


 no i najwazniejsze , apteka i leki na 8 miesiecy to boli w wydatkach najbardziej , w sumie 400 euro wydalem , na te specyfiki ,ale musze brac wiec nie bylo wyboru


 troche ciuchow jeszcze dopakowalem , ale niektore zas wypakowalem , trudno sie wybrac na tak dlugi czas majac dwie szafy ubran w domu, a nowych kupowac juz nie chce


i moje slawne futro za 3 euro , tez biore , noce na playach sa chlodne w zimie , a i po poludniu czasem siedzialem w krotkich spodenkach i w futrze hahahahahah

poza tym zmiana poscieli , reczniki zapasowe , 

uzupelnilem tez zapasy plynu do prania ,


 jeszcze  konserwy ,herbata lisciasta , ta co mozna tam dostac czyli angieska ,jest mi za mocna , czuje sie jak po kawie tureckiej i spacia niet jak sie na noc napije


 tych to wzialem 3 komplety , bedzie co rozdawac ,


wzialem tez cukier taki do robienia marmelady , i kilka sloikow pustych tez musze dopakowac , bedzie jak znalazl ,na marmelade pomaranczowa hahaha

Brak komentarzy: