Oj ludziska przezywac , a my bylismy , a zaczelo sie wczesnym popoludniem jak zaczeli sie zjezdzac
siedzielismy i obserwowalismy

wieczorej juz bylo tego coraz wiecej

wszystkie stare kalibry

 to tez nawigacja dla ubogich hahahahah

na masce samochodu

wjazd na camping utrudniony wszedzie sie pchaja , jednym slowem

cielaki (nie napisze co mysle )

to tez przed campingiem

w tym czasie na campingu termalnym impreza trwa juz w najlepsze , szkoda mi tylko tych kuracjuszy , co zaplacili za pobyt zdrowotny ,
spacia nie bylo do 4 rano na campingu , chlanstwo , kurestwo i tym podobne

 przed campingiem na klombach rozbili sie ci spokojniejsi

ale tez nie wszyscy , i czarne barany tez sie zadzyly, a szczegolbnie mlode baranice , wrrrrrrrrrrrr

nic nie robiace sie zdazaly

 ci maja problema , wymiana pompy wodnej do 12 w poludnie sie uporali

robota wre ,a my robimy sniadanie

tutaj ta gruzeczna grupa , i cielaczki tez zdyscyplinowane

 jednia wola puszki na sniadanie

 a w nagrode za dobre sniadanie , tez dostalem nalepke  "ZLOMBOL"

 Cholpcy calkie, calkiem to zrobli

 Mloda przysmaza to co przywiezli , bo o gotowaniu to nie maja pojecia

 uzyczylismy butli bo gazu maja tez niewiele ,a droga daleka

juz prawie gotowe , to naklejanie

 jeszcze chcieli nam ponaklejac ,ale juz nie chcialem

a na koniec jeszcze zdjecie pamiatkowe
reszta juz pojechala

Facit: tak tu jak i gdzie indziej znajduza sie czarne owce , nie dostosowuja sie to niczego , i niewazne czy to zlöot camperowy, motocyklowy, czy takich auteczek , wszedzie spotykasz cwaniaczkow , pijaczkow .


Ciekwy jestem czy taki       "CAMPZLOMBOL" by wyszedl , aut jest dosc , nie trzeba duzo szukac , ale jechac to trzeba by bylo gdzies na "STEPY AKERMANU""

pomysle moze cos na 2015 machne , u mnie nie trzeba duzo.