07 lipca 2016

I co??????

Ano naumialem Robina zas palic

 trzy dni imprezowania ,,, a robota czeka

Edzio coraz czesciej ma migrene

hahahah

ale dzisiaj bierem sie juz za robota


 Naderwal mi sie schod



 ale jak tak dobrze patrzymy i przemysliwujemy to nie wina mojej duzej wagi ,,,(schodze ostroznie) to ciulowe mocowanie





 i material tez nie pierwszego sorta



 tu widac puscilo ze dwuch stron scheisse

reklamacja w Carthago ,








 Ale Edzio ma pomysla , bedziemy spawac , dospawowywac i nie sie troche potrzyma ,,przynajmniej do wymiany na nowy






rozebralismy wszystko w drobny maczek,, nawt elektryke my porozbierali

po dwuch godzinach roboty ,, naturalnie przez caly dzien schodek gotowy ,, ale juz nie focilem bo my sie zas zmeczyli

Brak komentarzy: