20 marca 2016

Noc byla cholernie zimna , temp.spadla na 4 stopnie , a ja wlaczylem ogrzewania , o 5 psy mnie zbudzily ze zimno , musialem wstac i wlaczyc


 jak to w gorach ,robi sie klarownie


zas bedzie grzalo???




 ale juz kolo poludnia naciagaja chumry




 a ja dalej na spacra , tutaj mozna kupic kurczaki z rozna ,ale tylko a sobote i niedziele , no tak jak na wsi , caly tydzien robota a na weekenda baurki nie stoja w kuchni


nawet i tu szlachta zawitala







 na glownym platzu , ratusz


 dalej juz jechac nie da rady , isc owszem ,











strasznie ciasno tu , w zeszlym roku jak dojechalem tu do Antonio w polwie tego dojazdu nawrocilem, i dobrze bo juz bym z tamtad nie wyjechal

................................................

Brak komentarzy: