Jestem nad Palava , jeziorko w Czechach
przeszedlem caly camping , domki wszystkie pozajmowane , na polu namiotowym duzo miejsca , ale co weekend pelno
tu nie ma luxusow, ale sraczyki sa , prysznice tez , w tym roku nawet nowe zrobione
jedynym mankamentem jest brak pradu czyli faktycznie , camping dla sautow , a nie nie dla lulu
co czartek w kanjpce swinia z rozna
to i my zaczynamy impreze , narazie w knajpie , do domku prywatnego Pietra przeniesiemy sie po osiagnieciu nakrecenia
w tej knajpce zaczynamy , widok na jezioro , jeno troche komary tocza nam dupy
przeszedlem caly camping , domki wszystkie pozajmowane , na polu namiotowym duzo miejsca , ale co weekend pelno
tu nie ma luxusow, ale sraczyki sa , prysznice tez , w tym roku nawet nowe zrobione
jedynym mankamentem jest brak pradu czyli faktycznie , camping dla sautow , a nie nie dla lulu
co czartek w kanjpce swinia z rozna
to i my zaczynamy impreze , narazie w knajpie , do domku prywatnego Pietra przeniesiemy sie po osiagnieciu nakrecenia
w tej knajpce zaczynamy , widok na jezioro , jeno troche komary tocza nam dupy
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz