16 maja 2015

Jeszcze kilka kilosow , kilka miasteczek ,i wiosek i bedziemy na miejscu , na dzisiaj mamy dosc Tequila i ja , jestesmy wykonczeni .





 tu jakis kanal

w pewnym momencie droga schodzi w dol a kanal zostaje na gorze , kurde jakby to peklo to byloby cos ,a ja nie umiem plywac

hahahah
 oooo tu schowalo sie to jablko , znak rozpoznawszy tej krainy








 w oddali widac juz wysokie Alpy









i jestesmy na miejscu , bylem tu ostatnio z Mietkiem i Mirka w 2010 roku , byla to Mietka ostatnia duza wyprawa ,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,



Brak komentarzy: