Piekny dzien bedzie , postanowilem sfocic wschod slonca nie mam spacia , nie moge sie przestawic na te ichniejsze czasy spania 6 albo 6;30 wstaje , tu jeszcze ciemno jak u negra w ryci
Stoi nas tu cale stadko , rano duzo wyjechalo , ja odpalilem rowerka , i pojechalem stare znane konty odwiedzac , cos kolo poludnia telefon , baczek , patrze Mikolaj , oooooooo i zaraz sms , podaj koordynaty przyjezdzam , ok podalem , cos kolo 16 Przyjechal , gadka szmadka , poznanie sie z Wojtkami i ostatnimi promykami slonca opalanismy sie jeszcze przez godzine.
Wieczorkiem ,tylko my z Mikolajem siedzimy na laweczce ,Dziadek proponuje vinko , nie ma problema gadam , obala dwa na laweczce , i dwa w moim domu
potem juz tylko spac zostaje , pozno sie zrobilo
Stoi nas tu cale stadko , rano duzo wyjechalo , ja odpalilem rowerka , i pojechalem stare znane konty odwiedzac , cos kolo poludnia telefon , baczek , patrze Mikolaj , oooooooo i zaraz sms , podaj koordynaty przyjezdzam , ok podalem , cos kolo 16 Przyjechal , gadka szmadka , poznanie sie z Wojtkami i ostatnimi promykami slonca opalanismy sie jeszcze przez godzine.
Wieczorkiem ,tylko my z Mikolajem siedzimy na laweczce ,Dziadek proponuje vinko , nie ma problema gadam , obala dwa na laweczce , i dwa w moim domu
potem juz tylko spac zostaje , pozno sie zrobilo
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz