15 listopada 2014

po poludniu , jak juz sie obrobilem , odpalam pendzidlo

zasponsorowane 

 kolory zmieniali my sami


 juz zamontowalem cale wyposazenie ,


 tylko cos biegi nie chca chodzic ,ale to nic , podjechalem do servisanta rowerowego , no i wytlumaszyl mi ze nie bedzie tak dzialac jak ja myslalem , poprostu nie przeklada tak daleko po przekatnej ,ale to nic i tak lepiej jechac niz moim goralem


 wpadam do centrum, stare miasto bylem tu juz wiele razy , ale jest fajnie

zostaje jeszcze w sobiote do poludnia ,maja swieto dyszla , poobzieram co sie zmienilo od czerwca wtedy to ostatnio spalismy

 ladne choiki hahhaha

juz na swieta

 wszedzie prawie pusto mimo dobrych temperatur



wyjechalem za miasto , gdzie plynie ta rzeka z gor ,tyle wody to ja w niej jeszcze nie widzialem , a widzialem ja ze 50 razy , czyli gdzies tam przy morzu moga byc powodzie


Brak komentarzy: