02 lutego 2015

I dalej do Algeciras, na parking przedodlotowy na Maroco,
a tu francuzi wybieraja sie wspierac , murzynkow , coby im lepiej bylo







 Parking zas pelny ,czytalem relacje Basi Muzykowej ze po krecie rozbija sie teraz tak ze 20 camperow , hhhhmmmmmm co tu powiedziec ,szalllllllll, tu dziennie nocuje do przeprawy 50 do 80 a okolo 5000 tys jest w drodze , po Hiszpani , hahahahha






 tu chcialem nocowac ,coby z ranca Mlodej pokazac Afryka przy wschodzie slonca

 no i jest , w oddali , to tylko w tym miejscu 8 kilosow

 a to po 2 dniach smazenia , czy tam grilowania , prazy tak sloncem ze chyba trza bedzie dupe jogurtem smarowac

 Musze wspomniec o tym Camperowcu , szacun 85 lat sam w drodze i codziennie wali tak z 1,5 kilosa do zrodelka po wode nosi tylko po 10 litrow bo wiecej juz nie uniesie ,ale to sie nazywa zdrowie
mam przed nim wielki szacunek





ta maszyna jezdzi , calkiem to spore kupil ostatniego lata za 35 kafli euronow

Brak komentarzy: