Rozgoscilem sie miedzy innymi ,,i poszlismy na spacra , pozobaczac co jest we wsi
na pierwszy sztych choinka z flaszek , no ok
tak tez mozna
nasz platz z dalsza
miejsca duzo jeno te paliki
a we wsi??? nic specjalnego , normalna podmiejska osada
duzo ludziow z miasta przyjezdza , bo niedaleko i daja dobrze jesc z tego co sie zorientowalem
ta ülaya to zaraz przy glownym punkcie widokowym ktorym jest glowny platz we wsi
w to wlasnie tu
jakies mlode Indianki mnie zaczepialy , nic pogadali my rekami i nogami i paszol dalej
maja tez zawieje i zamiecie ,,,piaskowe
wlezli my z Tequila na takie to niby molo , zrobione z wielkich kamieni
fale spore , patrzylem jeno co by mi psiny nie porwalo
jak wrocilem ,to sie jeszcze przeparkowalem pare miejsc dalej ,
ze sasiadem nie szlo wytrzymac , tak darli morde ze swa malzonka ze nie moglem sie skupic
no i musialem wyprobowac oswietlenie burdelowo-swiateczne me
wszystko funguje wiec jest ok , stanalem dalej od morza ,,,,,,,,,,, jeno przyglupy pchaja sie do pierwszego raja nad morzem , wyspac sie nie idzie tak glosno i cala dymna sol laduje na camperze ,,,,zas myc?????
nie to za duzo raboty przy dobrej pogodzie
na pierwszy sztych choinka z flaszek , no ok
tak tez mozna
nasz platz z dalsza
miejsca duzo jeno te paliki
a we wsi??? nic specjalnego , normalna podmiejska osada
duzo ludziow z miasta przyjezdza , bo niedaleko i daja dobrze jesc z tego co sie zorientowalem
ta ülaya to zaraz przy glownym punkcie widokowym ktorym jest glowny platz we wsi
w to wlasnie tu
jakies mlode Indianki mnie zaczepialy , nic pogadali my rekami i nogami i paszol dalej
maja tez zawieje i zamiecie ,,,piaskowe
wlezli my z Tequila na takie to niby molo , zrobione z wielkich kamieni
fale spore , patrzylem jeno co by mi psiny nie porwalo
jak wrocilem ,to sie jeszcze przeparkowalem pare miejsc dalej ,
ze sasiadem nie szlo wytrzymac , tak darli morde ze swa malzonka ze nie moglem sie skupic
no i musialem wyprobowac oswietlenie burdelowo-swiateczne me
wszystko funguje wiec jest ok , stanalem dalej od morza ,,,,,,,,,,, jeno przyglupy pchaja sie do pierwszego raja nad morzem , wyspac sie nie idzie tak glosno i cala dymna sol laduje na camperze ,,,,zas myc?????
nie to za duzo raboty przy dobrej pogodzie
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz