Powoli wracam w swoje strony ,czyli w kierunku Tarify

jade caly czas nad morzem

 tereny coraz bardziej dzikie

konie zamiast taksowek stoja

 latarnia w Barbete

 i koniec drogi

 wszystko zawiane , trzeba odsniezac , ufffffff odpiaskowac

hahahahah

 Ende
nawrotka ,dalej juz sie nie przepcham
,ale mam radoche ,bo inni tez nie przejada

 Takie male puebla po drodze , wszystko jednopietrowki

 w koncu dojezdzam , 3 razy droge zmienialem w nawigacji

 Barbete , male ale ladne miasteczko rybackie , wyczailem 3 miejsca gdzie mozna stac , przyda sie jak przyleci Mloda , w marcu

zostalem tu na noc , wszedzie wraki starych statkow, leza na mieliznach, calkiem dziko i romantycznie , sa sklepy , i woda ,