Francja   troche drogo na autobanie sie tankowac ,,,,


nawet na darmowym takie ceny

 dzisiaj nie bedziem sie wiele rozpisywac

mam w planie spanie w Belfort , wczesniej zajezdzam na Auchana do tankownicy jest diezel po 1,24 € wie leje do pelna , potem na platz



jest cholernie zimno nie wychodze z campera jak nie musze w srodku mam 23 stopnie caly czas podczas jazdy grzalem wymiennikiem wszystkie kaloryfery gorace

 na platzu 2 auta stary  Francuz ,,,

 i jakis tez Francuz ,ale wyglada na odstawiony , a nie zamieszkaly , ale pod pradem stoi

 My pospacerowali ,ale tylko na wysikanko



za zimno i wieje

 Dopiero kole 20 dojechali do tego campera ,niby pustego , okazalo sie ze to pedaly w nim mieszkaja

Ale mnie to loto , troche cos dziamali jak wypiscilem psa o 7,15 rano , tu naturalnie ciemno ,a moj psik troche poszczekal , coby innych wystarszys , pedaly podziamali i dalej poszli spac .Oni tez mieli piesa i jak moj zacza szczekac i i ich tez darl pyska , ja zas wczesnie rano pojechalem dalej , teraz to juz nie ma rumakowania , drogi wyskie miasteczek w cholere , ale trzeba wytrzymac moze bedzie lkepiej , moze pogoda sie poprawi