28 lipca 2016

Se tak myslim , impreza jak impreza

 uuuu a tu knajpa wynajeta , no sala ,



 gosciow w piguly , laski nebeskie


no to zaczynam



 takie prosto z tanku , nie z flachy , nie z beczki



 poczestowka pierwszej klasy ,




 ladnie wszystko przygotowane
,,,, galy mi wylezli , a jak orkiestra przyszla to zwatpilem



 porzadne winerko tu mieli



 zarcie tez to jest takie wczesne popoludniowe ,




na wieczor stol szwedzki , zapchany po brzegi ,ale juz nie focilem, jakos przez to oczko w aparacie przez mgiela widzialem ,

ja poszedlem , raczej odwiezli mnuie kole 23,0 do mego domu ,a impreza trwala do 3 rano


umieja sie bawic



Brak komentarzy: