10 marca 2016

Jak zwykle opalanie 1 gora 1,5 dnia i spadamy , nie ma co sie w oczy rzucac , po naszym przejezdzie przyjechalo jeszcze trzy campery , wolno im stac ,ale zas odwalali popeline z krzeselkami , przyjechali Cyvile i kazali sie pakowac , nam nie jako ze camper zamkniety , ale i tak pojechalismy


 jest pieknie , cieplo i slonecznie ,, talko podziwiac azula






 Mloda sie pakuje , powoli czas urlopu mija








 i chwali sie kolczykami urodzinowymi

przed foceniem kazalem umyc nogi  hahahahahah coby na zdjeciu uszy dobrze wyszli

 a Jack padniety , po playowaniu
zaja siedzenie i ma w dupie ze pani jeszcze nie pojechala



 i odwala striptease



Biedak wietrzy orzeszki , a co do orzeszkow ,,,

jak Tequila nie moze das mu rady to wywraca go na plecy i zebami szczypie po orzeszkach , poprostu gryzie , ojjjjjj trzeba uwazac , a on strasznie piszczy


ma moje wspolczucie



Brak komentarzy: