21 grudnia 2015

zostalem tu dwa dni ,dobra miejscowka na lato


 tutaj tez mozna sie wpierdzielic do wody i polamac , ten meszek jest cholernie sliski ,,,,,


 jeszcze zachod slonca


 rano ,dorwal sie z nudow do mojej laski wedrowniczka



 potem jeszcze spacer taki do wysikania , bo jedziemy dalej


 ta leydy mnie zaskoczyla ,swym dostosowanym do spacerze po piasku obuwiem ,,,,,,



 pies poszalal , musi sie zmeczyc przed jazda , bo potem probuje ze mna kierowac , jak jest wyspana


 po drodze Inter , zakupy i tankowanie ,


nigdy nie czekam az wyjade paliwo , tankuje tam gdzie cena odpowiednia ,,,,,


a wracajac do tematow z CT ;;;;;;;

no i auto mniej pali , bo jeszcze nigdy nie nalalem wiecej niz za 30 euro podczas tej wedrowki

hahahahahahahah







 jedziemy w gory

tu przepusilem wyscigowca wracajacego z zakupow


 te chupki sa zdradliwe , jedne male inne wyzsze , nie ma co , trza zwalniac bo inaczej zbiernik wody brudnej zostanie na drodze

hahahahahahahahahha, juz to niektorzy przerabiali ,
szczegolnie w Tarifie trzeba uwazac tam to wysokosc takich chupkow to 35 cm

jeden dobry podskok i zalatwione



 pierwszy osiol

miel by sie pies z kim pobawic





 gorki , pogoda coraz gorsza


 kurde droga tez ,,,,,,,gdzie mnie te moje baby prowadza


 faktycznie coraz wezsza


 i wpadamy





 tak jestem w Fatimie


zaparkowalem , poobzieralem te platze,,,,, niby pod camperowcow ,,hahahahahahahha

kurde krzywo jak cholera , klinow nie starcza , ja tu chce troche zostac wiec trza cos rownego szukac



Brak komentarzy: