03 listopada 2014

Jestesmy dalej na wsi u Pixla

pogadalimy , i Geri wymyslil tez temat na swoim forum , aby opisywac moja za 14 dni startujaca podroz

http://www.womo-forum.org/t344f41-Vorbereitung-auf-die-Tour.html



a myyyyyyyyyyyy



 Postawilismy zupe do gotowania , i pojechalismy na Czechy na zakupy , 25 kilosow

Gas tez trzeba nabic , nam i Pixlowi po jednej butli


 po drodze wszedzie te cholerne dynie stoja


 i my sa nazad w Rakusku


 w kuchni juz domowo jedzie zupencja


 Bogracz gotowy ,ale zimno jeszcze .Dopiero okolo 18 sciany nagrzaly sie i zrobilo sie cieplo .

Mloda napelnia talerze i wcinamy , wszystkim smakuje ,




jednak dobrze gotuje  hahahahhaha
nawet Pixel mnie chwali

Brak komentarzy: