10 kwietnia 2014

                                                                         TARIFA               

ocean a w tyle Afryka
Taki stosunek maja kit surfery do wszystkiego co ogranicza ich wolnosc

Ladnie pachnie z tej knajpki
tedy wyplywaja statki z portu
a toto cos patrzy i pilnuje ciesniny
Marocanczycy sie laduja z tym to dali rade "zorganizowac"
centrum na gorze z okien po drugien stronie Generalicja ogarnia cala ciesnine
tu wpadlem na chwilke

Po 3 dniach w Tarifie ,zwiedzeniu kazdej dziury bede sie wybieral dalej.Na plazy spotkalem Igora z Ukrainy wraz z zona , on perfet gada po polskiemu, matka jest polka.A on zajmujac sie projektowaniem lini gazowych ,bez wiekszych problemow moze sobie pozwolic na urlop w Tarifie I wycieczke do Maroca.Pogadali , popolitykowali ,co I jak.Po poludniu pojechalem dalej sprawdzic miejsca ,przy plazy ,no I trafilem , raj dla kitsurfingu, mnostwo ludzi , te ic spadochrony widoczne juz z drogi.To sa takie osady , plaza pierwsza klasa , goraco, a oni czekaja na “swoja fale”.Ale wrucilem jeszcze raz do Tarify , zrobilem zakupy , zatankowalem wode, no I naturalnie wpadlem do pivopoju po piwerko,(Mercadona).Jados wozikiem ,slysze “bo jak my sie z tym zabierzemy”panstwo, w podeszlym wieku naciaga sie z paczkami z winem ,i innymi napojami wyskokowymi ,wiec sie pytam czy pozyczyc wozek, postawili karpia , no I sie zaczelo.Wracaja z Maroko , po duzych problemach , wrocili ich z hiszpani z powrotem do Moroko, bo pies nie mial badan , czy sie skonczyly , a wiec benc koszty dodatkowe.Dzisiaj po badaniach I prawie3 tygodniach czekania na betonie wyladowali zas w europie I zaraz w kierunku , wodopoju, tacy spragnieni.Ale sru po drodze kontrola policmajstrow I benc ,zas 100 euronow w plecy , nie maja badan technicznych samochoduskonczyly sie koncem marca , no wtedy jak wracali pierwszym razem , a wiec trzeba miec pecha.Popytali gdzie biwakuje , spakowali , swoje napoje ,jha swoje I pojechalismy na wczesniej obczajony przeze mnie platz.

1 komentarz:

Unknown pisze...

Pozdrowienia od Igora z Ukrainy, powodzenia!