25 kwietnia 2014

 Wracamy jeszcze do Algeciras , poranek , moje zaskoczenie skad tyle tego .
Ale wcale sie nie dziwie tu wszystko jest , wszystko mozna kupic i nawt wisky na przecenie




 Czesi z calym bagazem


 Poobzieralem tez to "Nowe" ixeo , co to kolega nabyl

 I kupilem w koncu te ledowe zarowki , nie mozna ich nigdzie dostac


 Poznani mlodzi czesi , wybieraja sie do Maroco, szesliwi tam w srodku tylko materac i lodowka, ale sobie poradza .Mlodzi to inaczej znasza trudy i cierpienia hahahahah


 To to ten blaszak ma lepsze okna i wykonanie , przynajmniej sciany rowne


 i te klapy jak w przyczepie, kurde niewarte to tych pieniedzy

 no i odboczka , do la Linia
 Nie ma to jak ta gora
chcialem zwiedzic przed la linia jeszcze jedna plaze , jak sie tam wdupcylem to byl problem z wyjazdem


Brak komentarzy: