29 czerwca 2017

Postoj wypadl nam w Utiel , jest platz z woda , wiec nie musialem wozic ze soba , jako ze na platzu nikogo nie bylo umylem ze szlaucha przednia czesc auta, muchy i jakies inne owady przefarbowaly mi przod szoferki na cerwono


 ruch bardzo maly , wiec mozna pozerac kilometry , nie jade szybciej niz 95

jak ostatnio czytalem jeden pojeb napisal ze wali 140 do 160 , hahahhahaahh

jak jedzie na wakacjie
no kazdy robi jak chce , a potem na forum swieczki dla pojeba , i jaki to on mlody jeszcze byl ,,,, niewazne , glupibyl i koniec

















 i dalej na Valencjie , tu pasuje zas dotankowac , zas odwiedzam znajome mi tankstelle,, ostatnio zaistalowalem sobie jeszcze Apsa , na tankowanie , chwilka internetu i juz jestem na bierzaco z cena w danym regionie

App jest hiszpanski


ale pusto sie zrobilo na drodze , wiec jade dalej ,,,,,,,,,,

tak fajnie sie jechalo ze dojechalem az do La Jonquera





Brak komentarzy: