18 października 2016

Dzisiaj robimy zwiedzanie nastepnych miejsc postojowych ,,,,
w sumie to nie ma nic na necie , jak cos znajdziesz to jest ok



 jest po sezonie wiec opustoszalych miejsc jest pod dostadkiem , jednak nie wszystkie nam odpowiadaja









 w miasteczkach jest problem ze staniem , nikt nie sciga , ale cos rownego znalesc i z dostepem do morza graniczy z cudem








 gdzies na peryferiach , juz jest lepiej


















 stajemy w jakiesc malej wiosce ,,ale turystyka i sezon tu jeszcze jest



 sa stragany , stajemy w niedalekiej odleglosci , do wody mamy jakies 40 metrow


widzac po materacach czarnuchy tu spia ,wiec mozemy i my zostac , bedzie bezpiecznie

nikt nie sra do wlasnego gniazda , jakby nam sie cos stalo to i oni maja przejeba,,ne



 zostajemy na noc , wiocha mala , ale w nocy tetniaca zyciem







 Rano wypani , idziem na playa , jest calkiem swierzo ,


ale nie zimno ,,w nocy spalismy jak zwykle przy otwartych oknach






 pani robi traktorka , kurde taka stara ,a jeszcze gowniarskie pomysly w glowisi




 obie zwalaja kilogramy



 ale jednak pieso to mnie bardziej pilnuje niz swojej paniusi





po poludniu jedziemy dalej , trzeba jak najwiecej objechac




Brak komentarzy: