17 lipca 2016

Wczoraj zrobili my jeszcze spacera nad woda


 pieknie wykoszuna trawa


 piesio tesknym nosem , wyczul zaby w wodzie






 takie cos wyroslo
wspanialy alarm

rano pojechalismy zas na czechy

pod zamkiem w Breclaviu cos sie szykuje





 wiec stajemy twardo zaraz obok


 przywiezli konie ,,,,,,

kurde co to bedzie nie ma zadnych odkazow




 ale cos z festyna , bo rozstawiaja budy , nie ma co zostajemy tutaj




 obziernalem te pradownice , prawie nie slychac ,,, musze sprawdzic co to stoi ,,,,,,,

moze mniej niz Honda??


 o tak se stoim , i obsrywamy okolice


 dojechal taki deser

no jednym slowem zirzula ,(dzdzownica , u nas gadalo sie razuwa jak my chodzili za mlodu na ryby)



ludziow coraz wiecej , impreza sie zozkreca



Brak komentarzy: