30 grudnia 2015

Minal dzien , trzeba obczaic kto jest co za gestalty ,,,,,,

 wiec playa na spacer




 tu kwiatki rosna

chyba caly rok






 poszedlem na sam cypelek ,naturalnie z trampka ,,,,,,







 tu to raczej cinko z jazda camperem ,


 po drugiej stronie my stoimy



 te znaki to ostrzezenie ,ale najlepsza jest kara za wpadniecie ,,,,, chyba zalezy jak gleboko wpadasz






 i od oceanu sa klify






 piesio szczesliwy , ale ja nie mam troche stracha



 no i mialem racje moj niedorozwiniety pisio wjebutkal sie z klifu do wody , dobre 10 metroch sjezdzala na dupie skakala , i w koncu wpadla












powalczylem z tym zywilolem i ja wyciagnalem , nic sie nie stalo ,ale strachu sie najadla ,,,,,,


po kilkunastu dniach moge napisac teraz juz uwaza , i to jak ,

dobra nauczka byla ,a fale to ja dobrze popiescily


Brak komentarzy: