24 czerwca 2015

Pojechalismy w koncu odebrac auto , gotowe od tygodnia ,ale nikomu sie nie spieszylo aby go przycholowac



a to co????? pytam szefa



 no wiec "panstwo" wybralo sie do Corwacji , synalek ,coreszka , tesciowa (najwazniejsza) i troje dzieci ,malych
wyjechali w piatek w nocy okolo pierwszej ,kierowca po godzinie snu ,dlaczego??? pakowanie , praca i sknerstwo ,dlaczego??? zamiast sie wyspac , wziasc po drodze jakis motel do przespania , ale nie ogier biurowy musi pokazac co potrafi , no i dojechal kaweale kolo Wiednia smoglo tego supermana i wyjebutkal (zaspal) w barierki ,

nic sie nikomu nie stalo , ale wrazenia pozostana , dojechalo z polski auto zastepcze a ten tlom po reperacji bedzie chyba do sprzedania jako bezwypadkowy od adwokata .



 i stoi to do odebrania , wysprzatane umyte ,

 Elka juz sie cieszy , ja musze robic za kierowce bo Luksio pracujacy ,



 no i jest familien kutscha , Elki maja juz dwie dziewuchy wiec i miejsca potrzeba , moze to nie najladniejsze auto ,ale przynajmniej funkcjonalne , poza tym blisko 15 tys euro , z calym kompletnym wyposazeniem , w tej cenie nic innego z tymi bajertami nie znalezlismy

 po poludniu zas kapiele w Dunaju


 pieso skacze juz na "glowke"


 tu uchwycony moment skoku





 a tu wpada do wody , fala jak po Tytaniku



 jacys panstwo z polski lodkuja sie po starym dunaju , wsapili tu na lody i kawe


 jak odplyneli zabawa idzie dalej i treningi




Stwierdzamy ze to nie normalny pies to jest Hiszkanska "LOS TORPEDOS" w wodzie

jak dziennie nie przeplynie ze 300 metrow ,naturalnie w kawalkach to jest nie do wytrzymania ,




Brak komentarzy: