19 maja 2014

no to czas ruszac na gore , zostalo 10 dni na dojazd do Barcelony.A tu tak goraco

Pizdek sam kladzie sie na przeciagu
nie daje rady

Daje popalic

Buty me szlag trafil po 6 latach , zaloba na calego .Ale jakbym w nich nie chodzil tyle razy na dupenki to by jeszcze ze 6 lat wytrzymaly

Pelnia nad laguna


i promenada po 4 piwach




musialem zrobic spacerek z pieskiem w celu oddania plynow organicznych , ona nie sika w ciagu dnia za goraco wychodzic z auta , ale za to wieczorem ta ja trudno zagnac do auta



Brak komentarzy: