19 kwietnia 2014

 Wycieczki ciag dalszy, tu faktycznie nie ma przelewajek z tym piaskiem,
 Z gory widac ten platz , obok naszego , mowia na to swinska zatoka(Schweine bucht)
pendzidlo z wszystkimi extra , turystyczno-pracowniczo-zdrowotne
 polewajka jezdzi ,
 no i zagnalo mnie na dawny teren wojskowy, wszystko ogrodzone drutem kolczastym , ale koszarow juz nie ma stoja tylko budynki z zamurowanymi ,dzwiami i oknami, ale teren piekny , kiedys napewno postawia tu hotele , widok nie przecietny na ocean , fotosilem ale zdjecia nie oddaja tego co sie widzi
 Agawy,
 Pizdek poznala kolege osla, jest ich tam cale stado, ogrodzone , trzeba uwazac bo to zwierzaki niebezpieczne , w zeszlym roku jak bylismy z Kolega Romkiem na wegrzech to osly zagryzly motocykliste.Czuly sie atakowane no i one zaatakowaly i bylo po chlopie.
 Wszedzie druty ,wiec nawrotka , kurde nogi bola
 No i pedzimy z gory , hamulce nie hamuja piasek wszedzie , tylko wszystko chrupie
 i wpadamy na 340 N, z daleka focimy masz dom

no i ta zaspe piaskowa , tam na gorze bylismy

1 komentarz:

Adrian Moczyński pisze...

Super artykuł. Pozdrawiam serdecznie.