17 października 2014

Remanenta ciag dalszy i uzupelnianie zapasow, jako ze chetnie gotuje mam tego mnostwo, tych przypraw i dodatkow



cukier do racuchow

 konserwy na ciezkie chwile hahahahah, gdy bede za leniwy ruszyc po tygodniu dupsko z plazy ,aby zrobic zakupy.
Zanurkuje do bunkra w podlodze i zas mozna stac i bedzie co jesc





 brakuje mi kilka konserw rybych w sosie pomidorowym , lubie je , a tam na poludniu tego nie ma takiego dobrego, mozna dostas w Lidlu ale tylko te male , kiedys kupilem , ale bez smaku i malutkie musialem zjesc 3 sztuki coby sie brzusio zaokraglil


 przyprawy tez na kazda okazje


 pogadam jeszcze z Marcelem jak bedzie jechal to niech dowiezie troche tych niezdrowych rzeczy z Lukowa



 Marmelade tez mam , lubie pomaranczowa i wisniowa


to reszta przypraw


 krem gulaszowy tez powinien byc na stanie


a to sobie zostawie na urodziny ,Fasolke bedzie dobra fiesta.

na jutro zostawilem sobie posciel


Brak komentarzy: