29 kwietnia 2013

Po jarmarku zmienilem miejsce zamieszkania na Sromowce Nizne , u Strazakow.Jestem tu ugadany z innymi "gestaltami" w ludzkich postaciach .Robin Robinowicz , przywital mnie z naleznymi wojskowymi honorami.Zagadalem z Gienkiem -ogsluga campingu, zawarlem znajomosci z miejscowymi pijaczkami i naturalnie z mlodzieza bezwlosowa .Tak robie zawsze coby sie uchronic przed ewentualnymi ,nocnymi problemami ,wychodze ze nalezy stosowac zasade  "SAMI SWOI" i ma sie spokoj.

Brak komentarzy: